To moje drugie pudełko i znowu strzał w 10 - oby tak dalej!
Hitem pudełka jest dla mnie Argan balsam do ciała, bardzo podpasowała mi również maseczka Nuxe. Hydrożelowe płatki pod oczy dały mi chwilę przyjemnego relaksu. Cienie Catrice to dobry pomysł na delikatny, wiosenny makijaż (polecam szczególnie osobom, które dopiero uczą się malować, bo takimi kolorami trudno jest cokolwiek zepsuć ;)). Natomiast szampon nieszczególne przypadł mi do gustu - moje włosy jakoś dziwnie się po nim przetłuszczają. A ogólnie boxik na 5 :)