Pudełeczko samo w sobie fantastyczne. ❤
Aczkolwiek perfumy trafiły odrazu do kosza ponieważ była uszkodzona plastikowa zakrętka przez która większa część sie wylała ale to tylko jeden taki minus :)
Ta strona używa cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania - przeczytaj naszą Politykę Cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Poczuj wiosnę na swojej skórze dzięki BeGlossy "Flower Bloom"!
* Zdjęcie przedstawia przykładowy wariant pudełka z tej edycji.
Produkt niedostępny
Powiadom o dostępnościZobacz inne produkty z boxa
Vestibulum nulla risus, iaculis non diam vel,
fringilla viverra massa.
Zobacz poprzednie edycje
Sprawdź jakie kosmetyczne perełki
znalazły się w pudełkach z poprzenich edycji
Sprawdź co o nas mówią
Zobacz co myślą o BeGlossy nasze klientki
i zapoznaj się z ich opiniami.
Pudełeczko samo w sobie fantastyczne. ❤
Aczkolwiek perfumy trafiły odrazu do kosza ponieważ była uszkodzona plastikowa zakrętka przez która większa część sie wylała ale to tylko jeden taki minus :)
Z małą niepewnością podeszłam do zamówienia pierwszej paczki, ale jej zawartość mnie miło zaskoczyła. Już nie mogę doczekać się kolejnej
Pudelko naprawde mnie zaskoczylo. Jak poprzednie bylo naprawde slabe , to to mega mega mega .
Co miesiac jestem troszke rozczarowana z produktow pelnowymiarowych, ktore znajdujemy w pudelku , w tym sensie , ze jak jest z 2 do wyboru zawsze dostaje ten tanszy :)
ale licze na was i mam nadzieje, ze utrzymacie poziom .
POZDRAWIAM
Jak dla mnie idealna zawartość na Majówkę i nie tylko :-)
Bardzo podoba mi się ta edycja! Wszystkie produkty świetnie trafione. Polecam!
Jestem zadowolona z pudełeczka - wszystko się przyda, chętnie będę testować produkty :)
Pierwsze zamówienie i bardzo miłe zaskoczenie z doborem kosmetyków do moich potrzeb. Polecam!
Zawartość tego pudełka jest bardzo przyjemna, od kwiatowych zapachów, poprzez wzmocnienie paznokci, na pięknej cerze kończąc. Jest bardzo pielęgnacyjne, marki w większości są mi nieznane, ale pierwsze testy za mną - pokochałam żel do twarzy <3 i krem na dzień. Warto zapłacić za to pudełeczko :)
Wielkie zaskoczenie po powrocie do domu - na stole pudełko beglossy i to przed świętami :))) Po poprzedniej marcowej edycji nie wiedziałam czego się spodziewać. Jestem mile zaskoczona zawartością kwietniowego pudełka, chętnie przetestuję wszystkie produkty.
W porównaniu z pudełkami z ostatnich 2 miesięcy jest super. Bardzo mi się podoba jak to pudełko jest skonstruowane: produkty pełnowymiarowe i miniaturki (a nie próbki albo jakieś dodatki do włosów), kosmetyki są zróżnicowane i pochodzą z firm, których wcześniej nie znałam.
+ Krem do twarzy z wyciągiem z zielonej herbaty. Mimo, że nie jest to produkt z mojej półki cenowej dałam mu szansę i nie jestem zawiedziona. Nie daje spektakularnych efektów, ale też nie robi krzywdy. Ot zwykły nawilżający krem do twarzy. Jak ktoś szuka czegoś taniego i delikatnego to polecam.
+ Odżywcze serum do paznokci SkrzypoVita. Uwielbiam olejki do paznokci w takiej formie! Bardzo łatwa aplikacja, możliwość ponownego napełnienia opakowania swoją olejową mieszanką. Paznokcie mam cały czas pomalowane, więc nie ocenię działania, ale na skórki działa świetnie. Duży plus, że znalazł się w pudełku!
+/- Krem do rąk ze śluzem ślimaka. Kremy do rąk lubię, ale ten jakoś do mnie nie przemówił, może jest to kwestia niewygodnego opakowania. Plus za krem, minus, że akurat taki.
+ Próbka olejku pod prysznic. Super! Nieznana mi firma, wystarczająca ilość żeby stwierdzić czy się kupi ponownie.
+/- Żel do higieny intymnej. Nie jestem zwolenniczką tego typu produktów, ale i tak fajnie, że znalazłam go w pudełku bo to coś innego niż zazwyczaj.
+/- Bi-es perfumy. Plus za to, że zapach jest dużo lepszy niż ta nieszczęsna seria z numerkami, więc oddam je komuś kto lubi kwiatowe zapachy. Minus (zostaje taki jak ostatnio), że jest to firma zajmująca się produkcją "odpowiedników". Podtrzymuje zdanie, że na rynku jest dużo firm produkujących tanie zapachy i można wybrać coś co się nie wzoruje na jakimś gigancie.
+/- Maseczka do twarzy Biotaniqe. Plus bo lubię maski i zużywam ich sporo. Minus, że jest w płachcie. Nie lubię tej formy aplikacji, nie lubię z maską leżeć, ani nie lubię jak coś mi kapie albo jest niedopasowane do twarzy. Dodatkowo jak na jednorazowe użycie to strasznie dużo śmieci. Lepiej dla środowiska jak maska jest w słoiku lub tubce.
+/- Beauty shot. Plus bo był to gratis. Po jednym opakowaniu efektów się nie zobaczy, ale ktoś może zdecydować czy mu po prostu smakuje. Minus właśnie za smak, jak dla mnie to był to sam cukier. Ale i tak się cieszę, że go miałam okazję wypróbować bo wiem przynajmniej, że całej "kuracji" nie kupię. A o to właśnie w testowaniu chodzi.
Ogólnie z pudełka jestem zadowolona. Idealnie się wpisuje w ideę testowania. Mogę tylko powiedzieć: "o takie pudełka właśnie mi chodzi". Bez zbędnych dodatków, próbek liczonych w cenę i kosmetyków do makijażu w dziwnych kolorach.
Pudełeczko zdecydowanie lepsze niż marcowe, na to właśnie czekałam. Najbardziej cieszy mnie krem Cosnature, serum Skrzypovita oraz maska do dłoni Element, są to ciekawe produkty i marki których nigdy nie używałam i chętnie przetestuje. Pozostałe produkty również są godne uwagi, oprócz okropnej perfumy Bi-es, otrzymałam Blossom Orchid którą mogę z czystym sumieniem nazwać najgorszą perfumą jaką kiedykolwiek wąchałam, przez ten produkt jest 4/5, proszę nigdy więcej Bi-es w pudełkach. Liczę na równie wysoki poziom w maju <3.
Pudełeczko jak dla mnie średnie - po prostu były lepsze, choćby box z coca - colą :) Staram się jednak testować każdy z otrzymanych kosmetyków. Z całego zestawu najbardziej przypadła mi do rąk maska ochronna z wyciągiem z rzeżuchy. Pięknie pachnie :)
zaloguj się aby ocenić produkt